Dolina Krzemowa kod 996
Czy musisz pracować 72 godziny tygodniowo, by stworzyć firmę wartą miliardy?
Coraz więcej amerykańskich startupów technologicznych przyjmuje kontrowersyjny system pracy znany w Chinach jako “996” (od: praca od 9:00 do 21:00, 6 dni w tygodniu).
To prawdziwa ironia, że w systemie nominalnie komunistycznym stworzono zasady (996工作制) tak mocnego wyzysku pracownika, że aż zachwycono się nim w Dolinie Krzemowej, jednym ze świętych miejsc światowego kapitalizmu. Ironia tym zjadliwsza, że model przyjmuje się zwłaszcza w firmach rozwijających sztuczną inteligencję, która przecież miała nas odciążyć oraz uwolnić nasz czas.
996 - ogromny wyzysk, ogromne szczęście
W Chinach kod “996” stał się symbolem wyzysku pracowniczego, doprowadzając do protestów i oskarżeń o “współczesne niewolnictwo”. Choć w 2021 roku tamtejszy Sąd Najwyższy uznał ten model za nielegalny, wiele firm nadal go praktykuje.
Przykłady chińskich firm stosujących praktyki “996”:
Alibaba – Jack Ma publicznie bronił modelu, nazywając go „ogromnym szczęściem” dla młodych pracowników. W praktyce wiele działów funkcjonowało w reżimie 996, co doprowadziło m.in. do tragicznego przypadku zgonu pracownicy w 2014 r.
JD.com – firma założona przez Richarda Liu. Wewnętrzne przekazy nakazywały stosowanie 996 lub 995 (krótszy wariant), a Liu stwierdził, że „leniwi nie są jego braćmi”.
Pinduoduo – w 2021 r. kilkoro zatrudnionych zmarło w wyniku ekstremalnego przepracowania. Firma przesuwała projekt w stronę jakości, lecz system 996 nadal był zgłaszany.
Youzan – w 2019 r. podczas spotkania rocznicowego zarząd zapowiedział wdrożenie 996. CEO stwierdził, że „po latach uzna to za dobrą decyzję”
ByteDance / TikTok – choć firma odcina się od oficjalnego systemu 996, relacje zatrudnionych wskazują na regularne i długie nadgodziny, również poza Chinami. W 2022 r. odnotowano nagły zgon 28-letniego pracownika, co wywołało debatę na temat przeciążenia obowiązkami.
Według badań, co najmniej 40 firm, w tym Baidu, Tencent, Huawei, Xiaomi, NetEase czy Ant Group, stosowało lub tolerowało reżim 996 lub nawet dłuższy czas pracy.
Zaskakuje więc fakt, że amerykańskie firmy, które z zasady potępiają chińskie wpływy polityczne i ideologiczne, kopiują rozwiązania przypominające najgorsze praktyki z czasów reżimu Mao: absolutne podporządkowanie jednostki kolektywowi, dewaluację czasu wolnego i marginalizację zdrowia psychicznego. Rozwiązania, które, dodajmy, ze względu na swoją nieludzkość są potępiane w samych Chinach.
Kod za miskę ryżu
Dlaczego Dolina Krzemowa idzie tą samą drogą? Wiele startupów AI, zajmujących się modelami generatywnymi, RLHF i analizą danych, otwarcie deklaruje oczekiwanie 70–72 godzin tygodniowo, oferując w zamian darmowe posiłki lub dodatkowe equity.
Jak pokazał artykuł w Wired, firmy takie jak Rilla rekrutują, pytając kandydatów: “Czy chcesz pracować 996?” – co staje się warunkiem udziału w rekrutacji.
To paradoks: technologia AI pomaga szybciej wykonywać obowiązki zawodowe – badania nad GitHub Copilot czy narzędziami automatyzującymi support pokazują wzrost wydajności o 15–55% – a mimo to wyciskanie ludzi jak cytryny wraca do łask. Tylko po to, by dogonić konkurencję.
Will Gao z firmy Rilla wskazuje na mit założycielski amerykańskiej technologii: „Jest rosnąca subkultura ludzi, zwłaszcza z mojego pokolenia, którzy wychowali się na historiach o Stevie Jobsie czy Billu Gatesie”.
Młodzi inżynierowie, karmieni narracjami o geniuszach, którzy “kodowali po nocach w garażu”, często internalizują przekonanie, że sukces wymaga bezgranicznego poświęcenia.
Problem w tym, że w przeciwieństwie do sportowców, takich jak Kobe Bryant, równie często przywoływanych jako wzory determinacji, pracownicy startupów nie mają kontraktów wartych miliony dolarów ani dedykowanych zespołów wsparcia.
Zamiast tego firmy oferują... darmowe obiady. Tę anegdotyczną “miskę ryżu”.
Wielkie wypalenie
Tymczasem globalne badania WHO i OECD biją na alarm: ludzie pracujący powyżej 55 godzin tygodniowo cierpią częściej na depresję i choroby układu krążenia. W 2016 r. długie nadgodziny doprowadziły do około 745 000 zgonów na świecie.
Zjawisko śmierci z przepracowania, w wyniku zawału serca, wylewu, czy podobnej przyczyny dorobiło się w Japonii własnej nazwy - Karoshi. Jeśli nadmiarowe godziny (czy wręcz lata) poskutkowały samobójstwem nosi nazwę karōjisatsu. Mylne jest jednak przekonanie, że problem dotyczy tylko krajów azjatyckich.
OECD podkreśla, że przekraczanie standardowego tygodnia roboczego nie zwiększa produktywności a przeciwnie, obniża zaangażowanie i wzmacnia rotację kadr.
Kult pracy kontratakuje
To zaskakujące, zważywszy na to, że jeszcze niedawno pandemia COVID-19 wydawała się katalizatorem zmiany: więcej elastyczności, troska o work-life balance, refleksja nad wypaleniem zawodowym.
Tymczasem model 996 szturmem zdobywa branżę IT, wspierany przez liderów, takich jak Elon Musk, który oczekuje od swoich pracowników “hardcore’owego” zaangażowania.
Ale rośnie też opór. Zwłaszcza wśród przedstawicieli pokolenia Z, które z większą świadomością podchodzi do kwestii zdrowia psychicznego, relacji społecznych i jakości życia.
Młodzi coraz częściej odrzucają kult “zapie*dolu” – nie dlatego, że są leniwi, ale dlatego, że chcą żyć pełniej. Albo po prostu żyć.
W badaniu Deloitte Global 2023 ponad 46% przedstawicieli generacji Z wskazało zdrowie psychiczne jako priorytet, a 39% zadeklarowało, że zrezygnowałoby z pracy, która negatywnie wpływa na ich dobrostan.
Niektóre firmy próbują iść na kompromis. Przykładowo, Fella & Delilah oferują możliwość przejścia na model 996 w zamian za 25% podwyżki i podwojenie pakietu akcyjnego.
Skorzystało z niej mniej niż 10% zespołu, które być może poczuło mocno ducha stachanowców. To jasny sygnał, że choć ambicja i poświęcenie wciąż są w cenie, większość ludzi nie chce składać firmie swojego zdrowia w ofierze.
W szponach wielu stresów
Dla młodych speców od technologii zagrożenie niesie też „technostress” – presja cyfrowej dostępności, wielozadaniowości i braku czasu na kreatywność.
Badania pokazują, że technostres obniża gotowość do twórczych działań i pogarsza zdrowie psychiczne.
W tle tej presji jest geopolityczny lęk: liderzy technologiczni obawiają się, że bez ekstremalnego modelu 996 nie nadążą za producentami AI z Chin, którzy przecież i tak nie muszą się martwić tak wieloma uregulowaniami prawnymi jak zachodni producenci AI.
Tyle, że kopiowanie autorytarnych wzorców nie musi prowadzić do przewagi technologicznej. Raczej podkopie zaufanie i osłabi innowacyjność.
996 nie jest więc tylko kwestią etyki pracy. To test dla całego ekosystemu technologicznego: czy potrafimy budować innowacje bez traktowania ludzi jak cytryny do wyciśnięcia?
Czy da się tworzyć przyszłość, nie kopiując najbardziej opresyjnych praktyk z przeszłości? Dolina Krzemowa musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy naprawdę warto poświęcać relacje międzyludzkie, sen i zdrowie swoich inżynierów dla kolejnego algorytmu.
Młode pokolenie coraz głośniej mówi: nie chcemy być bohaterami kolejnej historii o startupowym sukcesie, jeśli oznacza to samotność, stres, depresję, a dla niektórych z nas być może śmierć.
Chcemy być ludźmi, nie trybikami.
Wygląda na to, że Dolina Krzemowa ich nie słucha.
Artur Kurasiński
Fajny tekst? Chcesz mnie wesprzeć w tworzeniu kolejnych?
CHIEF AI OFFICER POSZUKIWANY!
Szukam firm, które albo chcą w bliskiej przyszłości albo intensywnie myślą aby w swojej organizacji stworzyć stanowisko CAIO (Chief AI Officer)
Stawiam tezę, że taka osoba będzie bardzo mocno wspomagała organizację w identyfikowaniu problemów natury prawnej (dostosowanie organizacji do AI Act, typ danych jakie wymieniamy z systemami), technicznej (jakie systemy organizacja powinna u siebie mieć a których nie, chmura vs premise), etycznej (czy powinniśmy korzystać z danej usługi) oraz, że wybór dostawcy usług AI przynosi realną wartość biznesową przy minimalizacji ryzyka operacyjnego i reputacyjnego.
Ważne też będzie tworzenie i aktualizacja wewnętrznych polityk i procedur w zakresie stosowania AI (w tym klasyfikacja narzędzi: dozwolone/z ograniczeniami/zakazane) przez CAIO.
Kilka dużych i małych organizacji w Polsce takie stanowisko w swojej organizacji już stworzyła.
Chciałbym zrozumieć potrzeby organizacji, problemy jakie mogą sie pojawić oraz co zrobić żeby przekonać zarząd, prezesa, właściciela do zastanowienia się nad stworzeniem takiej roli.
Jesteś taką osobą? Twoja organizacja myśli o stworzeniu takiej roli? Zarządzasz, jesteś odpowiedzialny / odpowiedzialna za rozwój i widzisz w AI zagrożenie / wyzwanie / szansę?
Napisz do mnie (zrób reply do tej wiadomośći) - chcę zapytać o kilka rzeczy z tym związanych.
Dziękuję!
JAK ZBUDOWAĆ NIEZALEŻNE MEDIUM W EPOCE ALGORYTMÓW?
Grzegorz Nawacki - były redaktor naczelny Pulsu Biznesu, dziś założyciel XYZ Media Group i redaktor naczelny portalu xyz.pl. Dziennikarz z ponad 20-letnim doświadczeniem, laureat wielu nagród, inwestor i przedsiębiorca, który postanowił stworzyć nowe medium – niezależne, liberalne, proeuropejskie i technologicznie nowoczesne.
Rozmawiamy o tym, jak powstawało XYZ – od pomysłu po ponad milion czytelników w pierwszym roku działalności. O finansowaniu przez fundusz RIO (za którym stoi Rafał Brzoska), o transparentności, o wyzwaniach stojących przed mediami w Polsce i o tym, czy w świecie zdominowanym przez algorytmy, clickbaity i miliarderów właścicieli mediów da się jeszcze prowadzić dziennikarstwo z misją.
Z naszej rozmowy dowiesz się o tym:
* jak powstawało XYZ i ile kosztowała domena
* czy niezależność jest możliwa, gdy inwestorem jest Rafał Brzoska
* jak walczyć o zasięgi, nie tracąc sensu
* czy Polska może jeszcze mieć media, które nie boją się trudnych tematów
* podcasty, social media i nowy model dziennikarstwa
* czy bogaci właściciele to zagrożenie dla demokracji
* jak sport pomaga wytrwać w świecie mediów i biznesu
To rozmowa o nowych mediach, niezależności i odwadze mówienia własnym głosem – w czasie, gdy coraz częściej rządzą nami algorytmy i emocje.
ZOBACZ📺
POSŁUCHAJ🎙️
NIE WIESZ NIC O AI? TO DOBRZE!
Wracamy z warsztatami z absolutnych fundamentów i PODSTAW AI gdzie nauczymy Cię tylko praktycznych zastosowań AI w biurze albo domu! Zero teorii, tylko praktyka!
Wraz z Przemek Jurgiel-Zyla będziemy przez 8 godzin pokazywali, uczyli, odpowiadali na pytania i dzielili się naszą wiedzą. Co prawda nie jesteśmy naukowcami czy inżynierami, ale hardkorowymi userami analizującymi i testującymi dziesiątki aplikacji i usług tygodniowo.
Co zyskasz uczestnicząc?
Praktyczne umiejętności: Nauczysz się automatyzować zadania, generować treści i analizować dane przy użyciu AI.
Doświadczeni prowadzący: Spotkasz ekspertów z wieloletnim doświadczeniem w technologii i biznesie, takich jak Przemek i Artur.
Networking: Poznasz innych profesjonalistów zainteresowanych wykorzystaniem AI w różnych branżach.
Przemek będzie pokazywał tematy związane z analizą danych, podstawami promptowania a ja zajmę się grafiką, dźwiękiem i wideo. Oprócz tego obaj będzie pokazywali praktyczne i konkretne zastosowania AI (teoria, albo ładni wyglądające dema nas nie interesują).
Nasz warsztat to idealna propozycja dla wszystkich, którzy chcą wykorzystać AI w praktyce - nie ma znaczenia co robisz, gdzie pracujesz i czego nie wiesz: pokażemy Ci od zera jak realnie zacząć korzystać z AI, zabezpieczyć się przed problemami technicznymi i prawnymi.
Dzięki praktycznym ćwiczeniom, każdy uczestnik (uczestniczka) przekona się, że inwestycja w nasze warsztaty przełoży się na realne oszczędności czasu, poprawę jakości pracy oraz przewagę konkurencyjną na rynku.
Wszyscy nauczą się, jak automatyzować zadania, generować treści czy analizować duże ilości danych (na potrzeby zawodowe albo prywatne).
Zapraszam!
KIEDY: 27 listopada 2025
GODZINA: 9:00 do 17:00
GDZIE: Warszawa (stacjonarnie)
Po więcej szczegółów (np. cena, plan warsztatów) oraz możliwość zakupu biletu zapraszam na tę stronę:
NEWSY WARTE TWOJEJ UWAGI
Przeszukałem internet w poszukiwaniu najciekawszych/najważniejszych historii dotyczących technologii.
USUWAJ MAILE, OSZCZĘDZISZ WODĘ
Brytyjskie władze wzywają obywateli do kasowania niepotrzebnych e-maili, argumentując, że zmniejszy to zużycie energii i pośrednio pomoże w oszczędzaniu wody w czasie suszy. Pomysł wywołał mieszane reakcje, a eksperci kwestionują realny wpływ takiego działania.
INWESTORZY CHCĄ ZMIANY SZEFOSTWA W N26
Inwestorzy naciskają na odejście współzałożycieli i CEO N26, Valentina Stalfa i Maxa Tayenthala, w związku z krytyką ze strony niemieckiego nadzoru finansowego BaFin. Plan zakłada ich odejście do końca 2025 roku i tymczasowe przejęcie sterów przez obecnego szefa rady nadzorczej.
OBSIDIAN: DLACZEGO SPOŁECZNOŚĆ LICZY SIĘ BARDZIEJ NIŻ AI
CEO Obsidian, Steph “kepano” Ango, podkreśla, że siła narzędzia do produktywności tkwi przede wszystkim w zaangażowanej społeczności, a nie w implementacji sztucznej inteligencji. Firma celowo unika inwazyjnego śledzenia użytkowników oraz nadmiernego nacisku AI, stawiając na zdecentralizowane dane (Markdown, stored locally) oraz otwartą architekturę pluginów – co sprzyja trwałości, prywatności i kreatywności społecznościowej.
EUROPA PRZEGRYWA GIEŁDOWY WYŚCIG Z USA
Amerykański rynek akcji dominuje globalnie, podczas gdy Europa notuje historyczne minimum w liczbie IPO i pozyskanego kapitału. Eksperci ostrzegają, że bez radykalnych reform kontynent może na stałe utracić finansową suwerenność.
SĄD USA ZAKAZUJE FIRMIE NSO TARGETOWANIA WHATSAPP I ZMNIEJSZA ZASĄDZONE ODSZKODOWANIE
Sąd federalny w USA nałożył trwały zakaz na izraelską firmę NSO Group, uniemożliwiając jej ataki na komunikator WhatsApp należący do Meta Platforms, jednocześnie znacznie zmniejszając odszkodowanie z około 167 mln USD do 4 mln USD.
META DAJE RODZICOM WIĘKSZĄ KONTROLĘ NAD ROZMOWAMI NASTOLATKÓW Z BOTAMI AI
Firma Meta Platforms ogłosiła, że od wczesnych miesięcy 2026 roku w USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii wprowadzi nowe funkcje pozwalające rodzicom wyłączyć prywatne czaty ich nastoletnich dzieci z postaciami AI, zablokować konkretne boty oraz podglądać tematy rozmów dzieci z tymi systemami.



