Klasyka AI
W ramach "ekspozycji na klasyki" obejrzałem z dzieciakami "Matriksa" i "Szczęki" (ten film akurat nie z młodszą córką bo to jednak pomimo lat nadal nieźle straszący film).
Kilka wniosków:
1. Scena otwierająca (film z 1975 roku) gdzie naga dziewczyna biegnie po plaży a potem pływa w wodzie - niemożliwe dziś do pokazania z uwagi na ewolucję cenzorskich zapędów branży filmowej: można pokazywać krwawą i głupią przemoc, ale nie pośladki czy piersi.
2. Opowieść Quinta o tym jak ratowali się z tonącego Indianapolis działa tak samo jako za pierwszym razem. Totalnie gasi rozmowy, każe się skupić na tym aktorze i jego emocjach.
3. Smakowałem sceny (np. wypłynięcie "Orki" pokazane przez perspektywę rekinich szczę w oknie). Ależ tam jest mnogość takich cukiereczków. Praktycznie co kilka minut można zatrzymywać obraz i studiować kadry.
4. Matriks - nadal ma "to coś", tę dziwną magię. Pomimo tylu innych filmów mówiących pozornie o starciu człowieka z maszyną ten obraz nadal urzeka swoją wizją. I koniec (z monologiem Neo na tle kawałka “Wake up” Rage Against The Machine - swoją drogą co za wspaniałe nawiązanie do filmu! ) jest idealnym zamknięciem.
Wachowscy nie powinni robić kolejnych części. Nie powinni i kropka.
Zauważyłem po raz kolejny ile radości emocji dostarcza seans z dobrym filmem - mam zamiar mniej oglądać algorytmicznego szajsu serwowanego przez streamerów a wracać częściej do klasyki kina. I nie jest to po prostu “lubienie melodii, które się już słyszało” ale tęsknota za czymś wartościowym.
A propos RATM to przypomniałem sobie, że kiedy pierwszy raz kupiłem ich debiutancki album w postaci kasety (1992 tok więc hmm to musiały być czasy licealne) to zostałem oczarowany projektem wkładki - przejrzałem ją bardzo dokładnie smakując liternictwo i tłumacząc ze słownikiem w ręku teksty.
Pamiętam, że bardzo zaciekawiła mnie zamieszczona informacja: "no samples, keyboards or synthesizers used in the making of this record". Nie rozumiałem tego przekazu, prosiłem kolegów znających się na muzyce o wyjaśnienie dlaczego artyści podjęli taką decyzję.
Dziś w dobie genAI takie deklaracje też będą się pojawiały coraz częściej (napisano bez użycia AI, grafika powstała bez AI itd) i moda na autentyczność będzie zawsze, ale nie zmieni to generalnego trendu, że narzędzia AI będą coraz bardziej wykorzystywane.
W muzyce te same problemy były z samplowaniem i syntezatorami - na początku artyści korzystający z nich byli nazywani złodziejami cudzej pracy i wyklinani w branży.
Ale kiedy scena rapowa zaczęła korzystać pełnymi garściami z sampli ten trend został prawnie usankcjonowany i szybko stał się branżowym standardem.
Syntezatory stały się ważnym elementem muzyki elektronicznej, dając nowe możliwości twórcze dla ogromnej grupy muzyków na całym świecie. Dzięki syntezatorom powstały nowe takie gatunki muzyczne house, ambient czy trance.
Bez tych “dziwnych urządzeń” i rewolucji w “kradzeniu dźwięków” nie byłby współczesnej muzyki - Kratfwerk, Depeche Mode, Daft Punk. Prodigy…
Dziś podobne emocje budzi generatywna sztuczna inteligencja. „To nie jest prawdziwe pisanie” twierdzą pisarki i pisarze. „To nie jest sztuka” powiedzą ilustratorzy. „AI zabiera pracę muzykom” ostrzegają muzycy.
Brzmi znajomo? To dokładnie te same argumenty, które w latach 70. i 80. XX wieku słyszeli muzycy wykorzystujący syntezatory i samplujący raperzy.
Deklaracja na okładce debiutanckiego albumu Rage Against the Machine była jednocześnie buntem i paradoksem: oporem wobec technologii, który sam stał się częścią historii technologii.
Dokładnie to samo czeka nas z AI.
Dziś „no AI used” brzmi jak akt odwagi i manifestu.
Za dekadę (szybciej?) będzie retro ciekawostką.
A w przyszłości znakiem luksusu, jak winylowe wydania płyt: nie dlatego, że brzmią lepiej, ale dlatego, że niosą aurę autentyczności.
Jesteśmy po prostu na wczesnym etapie.
Artur Kurasiński
Fajny tekst? Chcesz mnie wesprzeć w tworzeniu kolejnych?
WARSZTAT Z ABSOLUTNYCH PODSTAW GENAI!
Pokażemy Ci, że nauka AI może być tak prosta jak zabawa klockami LEGO. Dowiesz się jak korzystać z AI w życiu codziennym i biznesie.
Przekażemy Ci tylko użyteczną i praktyczną wiedzę! Zero teorii - tylko praktyka i konkrety!
Kto będzie Cię uczył? Artur i Przemek.
Zapisz się na waitlistę naszego warsztatu - dam znać, kiedy wystartujemy!
NEWSY WARTE TWOJEJ UWAGI:
SPADEK RUCHU Z CHATGPT O 52% W JEDEN MIESIĄC
Ruch przekierowywany z ChatGPT na strony internetowe spadł aż o 52% od 21 lipca, według danych firmy Profound analizującej ponad miliard cytowań i milion wizyt. OpenAI najwyraźniej zmieniło sposób cytowania źródeł, promując takie serwisy jak Reddit i Wikipedia kosztem stron firmowych.
BIG TECHY KUPUJĄ DANE, KTÓRYCH NIE DA SIĘ UKRAŚĆ
OpenAI, Google i Perplexity zawierają globalne umowy z firmami takimi jak Shopee czy Shopify, by zdobyć dostęp do wartościowych danych użytkowników. To nowa strategia pozyskiwania treści, które nie są publiczne i nie poddają się tradycyjnemu scrapingowi.
ROSJA WYMUSI INSTALACJĘ KOMUNIKATORA NA WSZYSTKICH URZĄDZENIACH
Od 1 września w Rosji wszystkie nowe smartfony i tablety będą musiały mieć preinstalowaną państwową aplikację MAX – odpowiedź Kremla na WhatsAppa. Krytycy ostrzegają, że może to być narzędzie nadzoru.
JAK UKRAIŃCY NAPRAWIAJĄ STARLINKA?
W Lwowie działa największy w Ukrainie punkt naprawy terminali Starlink, kluczowy dla utrzymania łączności na froncie. Prowadzi go sieć wolontariuszy znana jako „The People’s Starlink”.
ROBOMART STWORZY ROBOTY DOSTAWCZE
Startup Robomart pokazał autonomicznego robota RM5 z 10 chłodzonymi skrytkami, zdolnego do wielu dostaw jednocześnie. Firma oferuje stałą opłatę 3 $ bez prowizji, co ma obniżyć koszty o 70% względem klasycznych kurierów — start w Austin jeszcze w tym roku.